czwartek, 21 marca 2019

Tytułem wstępu

(Aktualizacja z 10.07.2020)

Nazywam się Magdalena Kucenty aka Tensza. Obecnie mam na koncie kilkanaście publikacji - głównie opowiadań w magazynach takich jak Nowa Fantastyka lub w antologiach tematycznych. Pracuję w branży gier jako pisarz/scenarzysta.
Tworzenie bloga zaczęło się od operacji wzroku ("Wiedzieć a widzieć") - jednego z zabiegów, które w moim odczuciu nie są rzetelnie zrelacjonowane prawie nigdzie (albo hasła marketingowe, albo krzyk ludzi wystraszonych). A zaczęłam go pisać z dwóch powodów. Po pierwsze, wpisy na FB rozrastały mi się do bardzo nie social-mediowych rozmiarów, a potem ginęły w pomrokach walla (papa, wpisie o Brazylii ;/). Po drugie, nigdy nie byłam dobra w mówieniu ludziom, co tam u mnie. Spotykanym po latach znajomym odruchowo odpowiadam, że „no, jakoś żyję”, w pracy bardzo się pilnuję, by powiedzieć zawczasu o urlopie (co i tak nie zawsze mi wychodzi), a kiedy długo nie odbieram telefonu, rodzice od razu pytają, czy jestem teraz w Polsce – bo zdarzało im się zadzwonić i usłyszeć, że nie tylko wyjechałam do innego kraju, ale i na inny kontynent. Ot, wypadło mi z głowy, żeby się „pochwalić” ;) Z początku więc blog powstał dla mnie i wąskiego grona moich znajomych. Do opisywania rzeczy quasiprywatnych.
Ale.
Po wpisie numero 5, nie licząc tego tu wstępu, zaczęły pojawiać się na blogu osoby "z zewnątrz". I okazało się, że właściwie kolejny wpis, który zaczynam tworzyć, jest znów do szerszego grona odbiorców. Dlatego też podjęłam decyzję, by starać się pisać o rzeczach zarówno obyczajowych, społecznych, jak i fantastycznych, często mi bliskich i w moim odczuciu ważnych.
Nadal nie wiem, co z tego wyjdzie... Może nic, może coś , o ile zbiorę się do pisania regularnie ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz